Znasz uczucie totalnego wytłumienia wszystkich dźwięków otoczenia? Jak się czujesz, gdy po kąpieli woda zatka uszy? Jak Ci się rozmawia w pomieszczeniu z dokładnie wygłuszonymi ścianami? Bez wątpienia to nic przyjemnego. Bo choć nadmierne natężenie dźwięków jest męczące i szkodliwe, to ludzie nie są stworzeni do funkcjonowania w nienaturalnej ciszy.
Słuch jest jednym z naszych najważniejszych zmysłów. Przede wszystkim umożliwia nam rozwinięcie zaawansowanych umiejętności komunikacyjnych i pozwala na orientację w przestrzeni. Subtelne różnice w poziomach dźwięku o różnych częstotliwościach trafiających do prawego i lewego ucha analizowane są przez mózg i przynoszą w każdej sekundzie dziesiątki informacji. Dzieje się to poza naszą świadomością.
Dopiero kiedy znajdziemy się nagle w nietypowej sytuacji, zaczynamy zdawać sobie sprawę z tego, jak ważne są dźwięki. Zwykłe zatkanie ucha jest nie tylko irytujące, ale może też wpływać na samopoczucie. Prowadzenie rozmowy albo śpiewanie w nadmiernie wygłuszonym pomieszczeniu (np. w studiu radiowym) jest po prostu męczące. Osoby, które miały okazję wejść do tzw. komory bezechowej w laboratorium, opowiadają o mdłościach, zaburzeniach równowagi czy nawet bólu.
Właśnie dlatego tak wiele uwagi poświęca się optymalnemu klimatowi akustycznemu. Oznacza on zniwelowanie nadmiernego hałasu przy jednoczesnym zachowaniu informacji niesionych przez dźwięki. W niektórych przypadkach dające orientację dźwięki tworzy się sztucznie – dobrym przykładem może być imitacja trzasku tradycyjnej migawki w cyfrowym aparacie fotograficznym, odgłosów silnika w bezgłośnych pojazdach z napędem elektrycznym czy tworzenie delikatnego tła dźwiękowego w wyciszonych biurach.
Akcesoria chroniące słuch (słuchawki, wkładki douszne, stopery) mają ograniczyć natężenie dźwięków o kilkadziesiąt decybeli. Dzięki temu pracownik fabryki może skomunikować się ze swoim kolegą, a osoba pracująca przy autostradzie usłyszy ostrzegający dźwięk nadjeżdżającego pojazdu.
Trudniejsze jest modyfikowanie akustyki pomieszczeń. W grę wchodzi bardzo wiele oddziałujących na siebie czynników. Producenci materiałów budowlanych, detali wykończeniowych i mebli próbują uśredniać właściwości akustyczne swoich wyrobów (by pasowały do różnych zastosowań), dzięki czemu powstają coraz to ciekawsze i spełniające różne oczekiwania rozwiązania akustyczne. Wszystko po to, aby poprawić akustykę w pomieszczeniu dostosowując się do panujących w pomieszczeniu warunków i zwiększyć komfort przebywania w nich.
Jeżeli w nowoczesnym pomieszczeniu z ascetycznymi ścianami z surowego betonu architektonicznego będzie nam przeszkadzał irytujący, krótki pogłos – będziemy próbowali zlikwidować go za pomocą regałów z książkami czy wykładzin. Jeżeli w dużym wspólnym biurze, wzajemnie przeszkadzać sobie będą siedzący tuż obok pracownicy – być może zainstalujemy dźwiękochłonne przegrody, ścianki czy parawany między biurkami. W zlikwidowaniu nieprzyjemnych wrażeń akustycznych może pomóc też odpowiednie ustawienie donic z roślinami, kwietników czy mebli.
Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że propozycje ekspertów od akustyki mogą jedynie zbliżyć nas do ideału. Projektant nie jest w stanie przewidzieć wszystkich czynników, które będą kształtowały atmosferę akustyczną w eksploatowanym pomieszczeniu. Nadanie ostatecznego jej kształtu i tak należy do użytkowników.
Dlatego tak skuteczne są rozwiązania zapewniające dużą elastyczność. Pozwalające ich użytkownikom na dokonanie łatwej, szybkiej, niewpływającej na ogólną estetykę i… odwracalnej adaptacji akustycznej. Modułowe, lekkie meble biurowe, mobilne przegrody akustyczne, ruchome elementy wykonane z materiałów pochłaniających niepożądane dźwięki – nie tylko dają możliwość dopasowania wnętrza do wymagań konkretnej grupy użytkowników. Ułatwiają też błyskawiczne przearanżowanie pomieszczenia, wobec pojawiającej się nagle innej „potrzeby akustycznej” (choćby konieczności przeprowadzenia dyskusji w większym gronie).
W aranżacji akustycznej miejsca pracy (ale i mieszkań) najważniejsze jest to, byśmy nie rozpędzali się w wytłumianiu i wyciszaniu otoczenia. Konieczne jest znalezienie własnego złotego środka – gwarantującego nam maksymalny komfort. Dlatego warto wybierać takie rozwiązania, które pozwolą nam stworzyć właśnie taki, najlepszy dla nas akustyczny świat.
Poczytaj więcej o akustycznych rozwiązaniach, które mamy w ofercie Balmy: