Biuro open space - co zrobić, żeby jednak działało ? Przestrzenie typu open space w ostatnich latach nie cieszą się dobrą sławą i budzą sporo kontrowersji. Artykuły w prasie zagranicznej i polskiej pokazują, że jest to przestrzeń bardzo trudna do pracy. Czy czeka nas rewolucja w projektowaniu biur? Mimo trwającej polemiki większość dużych firm na całym świecie wciąż korzysta właśnie z takiego rozwiązania, bo jest ono ekonomicznie opłacalne. Dyskusja o wadach open space okazała się jednak bardzo potrzebna i owocna, bo udało się zdiagnozować problemy i zmienić sposób ich projektowania. Dzięki rozwojowi neuronauki, która inspiruje dziś także architektów (neuroarchitektura), dowiadujemy się coraz więcej o pracy naszego mózgu, ale mimo poszukiwań, nie znaleźliśmy rozwiązania idealnego dla każdej firmy. Dlatego projektujemy dziś biura, które są połączeniem różnych rodzajów przestrzeni – do pracy razem (open space) i osobno, do spotkań i odpoczynku. Elastyczne biuro daje ludziom możliwość wyboru rodzaju miejsca pracy zależnie od potrzeb.
Plusy open space:
- ekonomiczne wykorzystanie przestrzeni
- szybsza wymiana informacji między pracownikami
- sprzyja pracy zespołowej
Minusy open space:
- brak prywatnośći (bycie stale widzianym i słyszanym)
- brak poczucie bezpieczeństwa, naruszanie (fizyczne i akustyczne) naszego terytorium przez innych
- hałas
Efekt:
- stres i poczucie braku bezpieczeństwa
- problemy ze skupieniem
- mała efektywność pracy
- większe ryzyko rozprzestrzenienia chorób wirusowych
Własne terytorium i poczucie bezpieczeństwa
Człowiek jest istotą terytorialną, a jego relację z przestrzenią dobrze oddają słowa Winstona Churchilla: „Kształtujemy nasze budynki, a one kształtują nas”. Amerykański antropolog, twórca proksemiki Edward T. Hall badał relacje ludzi i przestrzeni. Jego zdaniem podstawową potrzebą człowieka jest poczucie bezpieczeństwa. Powstaje ono, gdy nasza przestrzeń osobista i społeczna nie jest naruszana bez naszego przyzwolenia. Psychologowie i biolodzy ewolucyjni podkreślają, że bardzo ważnym minusem biur open space jest brak takiej przestrzeni i prywatności. Świadomość bycia stale widzianym męczy i powoduje większy stres pracowników. Wszyscy potrzebujemy chwili swobody i odpoczynku od ciągłego kontaktu z innymi ludźmi.
Odpowiedzią na te potrzeby jest wprowadzanie do wnętrz ścianek, czy ekranów dzielących biurka. Ścianki mobilne dają pracownikowi możliwość kontroli nad sytuacją. Zależnie od sytuacji może on zasłaniać swoje stanowisko pracy.
Przestrzeń open space jest też coraz bardziej zróżnicowana, powstają miejsca gdzie można się odizolować, popracować w skupieniu lub odpocząć ( strefy odpoczynku, pokoje ciszy, budki telefoniczne, nisze). Kanapy z przeskalowanymi oparciami, czy krzesła typu „ballon chair” dają namiastkę odosobnienia i izolacji w pełnym gwaru biurze.
Hałas
Ogromnym wrogiem efektywności w open space jest hałas. Szum rozmów, odgłosy kroków, urządzenia biurowe tworzą falę dźwięku, która z czasem bardzo męczy, działa stresująco i rozpraszająco na pracowników. Akustyka w biurze jest bardzo ważnym zagadnieniem w projektowaniu nowoczesnych biur. Rozwiązaniem problemu jest coraz większa ilość materiałów pochłaniających dźwięki: sufity akustyczne, tekstylne panele ścienne, meble miękkie, wykładziny, dywany, zasłony, ścianki tekstylne, żaluzje akustyczne w meblach biurowych.
Wykorzystywane są także kurtyny akustyczne i dźwięki natury, które pomagają się zrelaksować. Także zieleń w donicach, kwietnikach, czy w postaci zielonych ścian doskonale poprawia akustykę w biurze.
Możliwość wpływu i kontroli
Jednym z warunków poczucia zadowolenia w pracy jest możliwość wpływu na swoją sytuację i kontroli temperatury, czy światła w pomieszczeniu. Ważna jest także możliwość wyboru i zmiany: gdy jesteśmy zmęczeni, szukamy izolacji i spokoju, gdy potrzebujemy informacji, inspiracji, czy kontaktu z innymi szukamy przestrzeni sprzyjającej współpracy.
Przestrzeń jest takim samym narzędziem pracy jak komputer, jeśli posłużymy się nią umiejętnie osiągniemy oczekiwany efekt. Jeśli open space będzie zaprojektowany z uwzględnieniem podstawowych potrzeb człowieka, stanie się lepszym miejscem do pracy.
Autorka artykułu: Katarzyna Andrzejczyk-Briks, historyk sztuki, wykładowca Uniwersystetu SWPS oraz School Of Form